Jestem zbyt grzeszny, aby Bóg mi wybaczył?

Bardzo ważne w opamiętaniu z grzechów jest zrozumienie swojej podłej i zepsutej natury. Niestety, bardzo często zrozumienie swojego zepsucia prowadzi do wniosku, że tak okropnemu człowiekowi jak mi, to już się nie da przebaczyć. Dlatego oprócz zrozumienia własnego grzechu, równie ważne jest zrozumienie nastawienia, jakie Bóg ma do grzesznika.

Łk 15:4-7 “Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie pozostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustkowiu i nie idzie za zgubioną, aż ją odnajdzie? A odnalazłszy, kładzie ją na ramiona swoje i raduje się, I przyszedłszy do domu, zwołuje przyjaciół i sąsiadów, mówiąc do nich: Weselcie się ze mną, gdyż odnalazłem moją zgubioną owcę! Powiadam wam: Większa będzie radość w niebie z jednego grzesznika, który się upamięta, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują upamiętania.”

Naturalnie, to co pobudza wyobraźnię, to obraz pasterza, który w trosce o zagubioną owcę, pozostawia całe stado, aby jej szukać. Jednak chciałbym zwrócić uwagę na dalszą część fragmentu. Jezus Chrystus powiedział w nim, że w niebie panuje radość, kiedy nawróci się grzesznik. Jeśli więc myślisz, że nie ma dla Ciebie nadziei, że jesteś zbyt grzeszny, cokolwiek mógłbyś postawić jako zbyt wysoki mur, który oddziela Cię od Boga i uniemożliwia Wasze pojednanie, ten fragment jest dla Ciebie.

Po pierwsze, kiedy nawraca się grzesznik, w niebie panuje radość, Bóg jest szczęśliwy, że człowiek który chodził swoimi własnymi drogami, postanowił podążać za Ewangelią. Po drugie, ta radość jest ogromna – przewyższa radość z niemal setki – już nawróconych ludzi. Po trzecie, ta radość jest bezwarunkowa – nie widzimy w tym fragmencie gwiazdki*

*Dotyczy grzeszników, którzy nawracają się w wieku produkcyjnym, więc mają jeszcze dużo czasu przed sobą aby odpokutować, którzy popełnili umiarkowaną ilość grzechów, nikogo nie zamordowali, nie mają tatuaży, nie są po rozwodzie, mają zaświadczenie o niekaralności.

To co ten fragment mówi, to najprostszy możliwy przekaz, o tym, że zawsze i w każdych okolicznościach, kiedy nawraca się grzesznik, w niebie panuje radość, niezależnie od tego czy jest to skazaniec, morderca, złodziej, czy Ty. Dlaczego Bóg jest szczęśliwy? Ponieważ ten kto popełniał zło – postanowił tego zaprzestać i chce postępować właściwie i bogobojnie. Nie ma żadnego znaczenia ile zła popełniłeś chodząc w ciemności, nie widząc dokąd idziesz i nieustannie się potykając. To co ma znaczenie, to że przeszedłeś z ciemności do światłości i teraz kiedy widzisz, chcesz czynić dobro. Nadal nie jesteś pewny, czy Bóg ucieszy się właśnie z Ciebie? Biblia mówi, że będzie szczęśliwszy z Twojego opamiętania bardziej, niż z tego że gdzieś w jakimś Kościele ma niemal setkę wierzących. Tak, właśnie Twoje opamiętanie, niezależnie od skali Twojej grzeszności, doprowadzi Boga do większej radości niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu – już nawróconych chrześcijan. Uważasz, że jesteś zbyt grzeszny, aby Bóg Ci wybaczył? Przyjdź do Niego w modlitwie i powołaj się na przytoczony powyżej fragment Pisma Świętego. Albo na ten: J 6:37 “Wszystko, co mi daje Ojciec, przyjdzie do mnie, a tego, który do mnie przychodzi, nie wyrzucę precz;” Bóg czeka na Ciebie, już dłużej nie zwlekaj.

0 0 votes
Article Rating
Chcę otrzymywać powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
© 2013-2024 Daniel Dąbrowski