Chrześcijaństwo – czy jest przytłaczające z powodu mnożących się nakazów i zakazów? Czy może jest zachęcające wyluzowaniem, ponieważ wieczność jest zapewniona i cokolwiek się stanie, nie można jej stracić?
Chrześcijaństwo – czy jest przytłaczające z powodu mnożących się nakazów i zakazów? Czy może jest zachęcające wyluzowaniem, ponieważ wieczność jest zapewniona i cokolwiek się stanie, nie można jej stracić?
Mocne przesłanie, każdy decyduje sam, czy Boże przykazania i wiarę Jezusa traktuje serio?
Bardzo zachęcające rozważanie!