Kto jest kusicielem

Pokusa nie jest grzechem, dopóki się jej nie ulegnie. Ale kto jest kusicielem? Jednym z pomysłów może być szatan, w końcu kusił on samego Chrystusa, kiedy Ten pościł na pustkowiu. Łk 4:1-2: “A Jezus, pełen Ducha Świętego, powrócił znad Jordanu i był wodzony w mocy Ducha po pustyni, I przez czterdzieści dni kuszony przez diabła. W dniach tych nic nie jadł, a gdy one przeminęły, poczuł głód.”. Diabeł jest uosobieniem zła i z pewnością łatwo przypisuje mu się wszystko co najgorsze. Jednak warto zauważyć, że przy próbie kuszenia Jezusa, diabeł poniósł porażkę.

Kandydatem na kusiciela, jest też sam Bóg. W modlitwie „Ojcze nasz” prosi się Boga, aby nie wodził na pokuszenie, tak jakby On z natury to robił, więc trzeba by było Go prosić, aby kusić zaprzestał. Mt 6:9,13: “A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, (…) I nie wódź nas na pokuszenie, (…)” Niemniej prawdopodobnie lepszą interpretacją będzie „i pomóż nam, byśmy nie ulegali pokusom”. Wątpliwości, czy Bóg jest kusicielem, ostatecznie rozwiewa werset: Jk 1:13: “Niechaj nikt, gdy wystawiony jest na pokusę, nie mówi: Przez Boga jestem kuszony; Bóg bowiem nie jest podatny na pokusy do złego ani sam nikogo nie kusi.”

Kto więc jest kusicielem? Jk 1:14: „Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą;”. Kusicielem są indywidualne pożądliwości. Każdego może pociągać coś innego, dlatego wszelkie pokusy najlepiej całkowicie wyeliminować ze swojego życia. Jeśli się tego nie zrobi, to kiedy tylko nadarzy się okazja, pozostawiona pożądliwość staje się kusicielem. Kiedy pielęgnuje się w swoim sercu to co jest ekscytujące, ale prowadzi do grzechu, wtedy nie potrzeba interwencji diabła, ponieważ swojego osobistego kusiciela hoduje się w samym sobie.

5 1 vote
Article Rating
Chcę otrzymywać powiadomienia
Powiadom o
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Ewa
2 lat temu

Myślę, że kusiciela się ma w sobie tak jak napisałeś, ale nie niedoceniajmy roli diabła. To on pobudza nasze pożądliwości, a jak zaczynamy o nich rozmyślać i nie odrzucimy ich od razu precz, tak jak Jezus, to wtedy jest tak, jak z Ewą, która weszła z diabłem w konwersację i przegrała.

© 2013-2024 Daniel Dąbrowski